Dlaczego hibiskus jest chory i jak mu pomóc

болезни гибискуса

Rośliny hibiskusa często zdobią nie tylko nasze domy, ale także biura, sklepy i pomieszczenia hobbystyczne. Roślina jest ogólnie mało wymagająca, ale ma małych wrogów: szkodniki i choroby, które czasami poważnie dokuczają róży chińskiej. Znając choroby hibiskusa i analizując ich przyczyny można zapobiegać chorobom i unikać problemów poprzez właściwą pielęgnację rośliny. Jeśli kłopotów nie da się uniknąć, czas podjąć działania.

Choroby hibiskusa: niektóre przyczyny

Większość chorób tej rośliny wynika z tego, że róża chińska nie jest prawidłowo pielęgnowana. Częste są również zakażenia grzybami lub różnymi pasożytami i wirusami. Jednak to ostatnie zależy również od tego, jak dobrze uprawiana jest roślina; bez odpowiedniej pielęgnacji hibiskus będzie wyglądał na osłabiony, będzie chorował i usychał, w końcu straci odporność i stanie się podatny na różne infekcje.

Najczęstsze błędy w pielęgnacji róży chińskiej, jakie popełniają czasem początkujący hodowcy, są następujące:

  • Nadmierne podlewanie, które spowodowało częściowe zgnicie korzeni;
  • Hibiskus wystawiony jest na wiatr, przeciąg lub bezpośrednie działanie promieni słonecznych;
  • Roślina znajduje się w gorącym pomieszczeniu, a powietrze jest suche;
  • Hibiskus nie został w porę przesadzony;
  • Liście hibiskusa pokryte są kurzem;
  • Całkowity lub częściowy brak oprysków (szczególnie w okresie letnim);
  • Woda do nawadniania złej jakości, niedojrzała i z zanieczyszczeniami;
  • Słabe oświetlenie, roślina stojąca w ciemnym miejscu;
  • Nadmierne zapłodnienie;
  • Brak składników odżywczych.

Oprócz powyższego należy wziąć pod uwagę, że hibiskus nie powinien być umieszczany obok chorych roślin, taki kontakt doprowadzi do inwazji szkodników i różnych chorób.

Liście hibiskusa: dlaczego szkodzą?

Jeśli liście róży chińskiej są porażone, to jest to spowodowane głównie występowaniem chlorozy.

Choroba ta występuje, gdy zmniejsza się produkcja chlorofilu w zielonych częściach rośliny. Liście tracą swoje naturalne zabarwienie i stają się blade, czasem prawie żółte.

Terminowe przesadzanie, brak kontaktu z już chorymi zwierzętami, regularne odkurzanie i regularne stosowanie odpowiedniego nawozu może pomóc w zapobieganiu dalszemu rozwojowi chlorozy. Czasami roślinę należy wykąpać pod pośrednim prysznicem, starannie przykrywając ziemię kawałkiem polietylenu. Nowa roślina powinna zostać poddana krótkotrwałej kwarantannie.

Niedobór żelaza

Hibiskus czasami całkowicie zrzuca liście. Jest to oznaka niedoboru żelaza. Najbardziej przystępnym sposobem pomocy hibiskusowi, jeśli całkowicie odpadł, jest spryskanie go chelatem żelaza. Przyczyną choroby może być również niewłaściwy nawóz dla zwierzęcia: zawiera on niewiele lub wcale nie zawiera składników odżywczych i mikroelementów, których hibiskus potrzebuje.

Oparzenia słoneczne

Z reguły wszystkie hibiskusy bardzo dobrze znoszą bezpośrednie światło słoneczne, ale jeśli róża chińska przez długi czas żyła w zacienionym miejscu, a następnie bardzo ostro została umieszczona na słonecznym parapecie (bez okresu adaptacyjnego), na liściach może pojawić się oparzenie słoneczne. Na zewnątrz będzie to wyglądać jak lekko żółtawe lub nawet czerwone, suche plamy. Wszystkie spalone liście będą musiały zostać usunięte, a roślina powinna mniej drastycznie przyzwyczajać się do jasnego słońca.

szkodniki hibiskusaNiekiedy liście zostaną przypadkowo przyciśnięte do szkła, w takim przypadku również mogą ulec poparzeniu. Oparzenia słoneczne to główny powód zwijania się liści hibiskusa. Aby zapobiec temu zjawisku, wszystkie rośliny uprawiane w szklarniach powinny być codziennie na kilka godzin wynoszone na światło dzienne. Jeśli hibiskus był trzymany w domu w cieniu, należy go również wystawić na krótki czas na słońce, a następnie usunąć. Spalone liście będą stopniowo zastępowane nowymi, w pełni zdrowymi.

Niekorzystne objawy

Poniżej przedstawiono zestawienie niektórych niekorzystnych objawów, z których można wywnioskować, jakie choroby są charakterystyczne dla rośliny hibiskusa, a także analizę ich przyczyn:

  • Jeśli liście hibiskusa opadają, to prawdopodobnie jest za sucho i oprysk jest niewielki lub nie ma go wcale. Przyczyną mogą być również przeciągi, zmiany światła (gwałtowne) i inne stresy.
  • Nagłe żółknięcie dużej ilości liści może świadczyć o inwazji szkodników, chorobie korzeni, chlorozy lub niedostatecznej wilgotności w pomieszczeniu.
  • Jeśli końcówki liści więdną lub stają się suche, to znaczy, że brakuje mikroelementów (np. azotu lub fosforu) lub innych składników odżywczych i hibiskus nie otrzymuje wystarczającej ilości składników odżywczych.
  • Gdy liście są bardzo ospałe, temperatura wyraźnie przekracza normę.
  • Nagłe żółknięcie w połączeniu z regularnie opadającymi liśćmi może często wskazywać na nadmierną wilgoć u korzeni podczas zimy lub przeciwnie – na słaby poziom wilgoci w pomieszczeniach.
  • Na baczną uwagę zasługuje również tzw. więdnięcie naczyniowe hibiskusa. Szybki postęp choroby uniemożliwia niekiedy podjęcie w porę działań mających na celu uratowanie rośliny. Chore części hibiskusa należy bardzo szybko odciąć (częściowo przejmując zdrowe gałęzie), a następnie całą roślinę potraktować dowolnym lekiem przeciwgrzybicznym.

Brak mikroelementów

Osobno warto wspomnieć o braku składników odżywczych, złym odżywianiu rośliny. Co więc powinieneś zrobić, jeśli twój hibiskus ma ewidentny niedobór potasu lub magnezu czy cynku? Gdy na hibiskusie pojawią się żółte plamy, można po prostu zmienić podłoże lub zastosować preparaty uzupełniające braki składników odżywczych. Jeśli roślinie brakuje np. cynku, liście staną się zbyt małe, a na liściach pojawią się małe plamki.

Jeśli hibiskusowi brakuje siarki, brzegi liści będą wyglądały na brązowe, a jeśli nie ma wystarczającej ilości magnezu, roślina będzie miała chlorozę, która pojawia się między żyłkami. Liść będzie wydawał się marmurkowy, częściowo biały, a w niektórych miejscach mogą pojawić się ciemne plamy. Z kolei niedobór potasu najbardziej widoczny jest w częściowym lub całkowitym obumieraniu brzegów liści, zjawisku bardzo podobnym do wspomnianego scorcha.

Mszyce, muszki i inne szkodniki na hibiskusie

Niektórzy niedoświadczeni hodowcy nie wiedzą, dlaczego liście hibiskusa zwijają się. Często oznacza to, że roślina jest zaatakowana przez mszyce lub inne szkodniki, które są dla niej niebezpieczne. Z tego powodu niezwykle ważne jest, aby nie czekać na ich pojawienie się, ale okresowo zapobiegać ich powstawaniu – zwłaszcza przed wyniesieniem rośliny domowej na balkon lub na zewnątrz w ciepłej porze roku oraz przed wniesieniem jej do domu jesienią.

Jeśli na hibiskusie pojawiły się mszyce, zwabione przez młode i soczyste pędy, będzie to od razu zauważalne, gdyż liście stają się lekko lepkie, a następnie zaczynają się zwijać, lub podwijać. W tym przypadku najpierw należy usunąć wszystkie owady konwencjonalnymi środkami mechanicznymi (tamponem i mydłem do naczyń). Po tym zabiegu hibiskus powinien być dokładnie opryskany dostępnym na rynku środkiem odstraszającym mszyce. Można też pomyśleć o metodach ludowych, ale nie zawsze są one niezawodne i skuteczne.

Jeśli zwykłe środki zaradcze i zapobieganie chorobom powodowanym przez szkodniki okazały się nieskuteczne, a liść hibiskusa jest poskręcany lub w inny sposób porażony, należy wykonać dodatkowe zabiegi. Można np. opryskać insektycydem (np. Actellic), jeśli mszyce są zaatakowane. Po dwóch zabiegach w odstępie kilku tygodni, roślina zwykle wraca do normy.

Inne szkodniki hibiskusa to:

  • Miodówka hibiskusa, która powoduje, że liście i pąki hibiskusa częściowo odpadają, nagle żółkną, a czasem nie mają nawet czasu na całkowite otwarcie. Dokładna inspekcja rośliny ujawni maleńkie jaja muszek w pąkach, z których następnie powstaną robaki, które będą zjadać wnętrze pąka.
  • Jeśli roślina zostanie zaatakowana przez mączliki, liście zżółkną, staną się lepkie i kleiste, a owady będzie można znaleźć na spodniej stronie liści. Mączlika można wyeliminować za pomocą mydła potasowego oraz specjalnych preparatów (Actara lub Karbofos, a także Iskra i Tanrek).
  • Jeśli róże herbaciane wytwarzają woskowe, białe plamy (na sadzonkach i liściach), roślina jest zaatakowana przez robaki i można ją potraktować olejem mineralnym. Podczas zabiegu roślina powinna znajdować się w zacienionym miejscu.
  • Jeśli na liściach pojawiają się brązowawe bulwy, może to być parch.

Dobrze jest przypomnieć sobie ludowe środki, którymi nasze babcie prały liście roślin domowych przeciwko szkodnikom, mszycom i parchom. Na przykład czerwoną paprykę (suszoną) zalać wodą w proporcji jeden do dwóch, gotować przez godzinę i odcedzić. Rozcieńczyć dziesięć gramów roztworu w jednym litrze wody z mydłem i potraktować całą roślinę. Pięćdziesiąt gramów suchej gorczycy można również gotować przez 15 minut w jednym litrze wody. Otrzymany odwar rozcieńcza się w 20 litrach wody i opryskuje się nim porażoną roślinę.

Więcej o szkodnikach: przędziorki na hibiskusie

liście hibiskusa Jeśli powietrze w pomieszczeniu jest suche, a opryski nie są wykonywane regularnie, mogą powstać dobre warunki do rozwoju roztoczy na hibiskusie; ich kolonie szybko się rozmnażają, żywiąc się sokami z liści. Pojawienie się przędziorka może bardzo szybko całkowicie zniszczyć roślinę, dlatego trzeba zwracać uwagę na charakterystyczne oznaki jego obecności. Po pierwsze, na liściach pojawiają się plamy, które mogą być brązowe lub czarne, zasadniczo reprezentujące odchody szkodnika.

Górne części liści są w całości pokryte małymi żółtawymi plamami, porażony liść traci swój naturalny kolor, następnie pokrywa się siecią pajęczyn, po czym odpada. Roztocza migrują przez sieć i niszczą całą roślinę.

Aby temu zapobiec, należy utrzymywać niską wilgotność w pomieszczeniu oraz regularnie zraszać hibiskus i nie dopuszczać do jego wyschnięcia.

Do zwalczania szkodnika można stosować zarówno środki ludowe (mydło w płynie, cebula lub czosnek), jak i chemiczne, wykonując opryski co pięć dni. Pamiętaj, że musisz pozbyć się pasożyta zanim roślina przejdzie w stan spoczynku na zimę. W przeciwnym razie roztocza pojawią się ponownie wiosną.

Tak więc, jeśli jesteś ostrożny, aby upewnić się, że roślina jest zdrowa, jest mało prawdopodobne, że choroby i szkodniki będą tak bardzo niepokoić twój hibiskus. Odpowiednia pielęgnacja to gwarancja atrakcyjnego wyglądu, obfitego kwitnienia i silnej odporności, dzięki której roślina samodzielnie poradzi sobie nawet z inwazją szkodników.

Ogródek warzywny na parapecie

  1. Christina

    Dzień dobry, proszę o pomoc! Na moich pięknościach pojawiły się jakieś jaja, jakby chrząszcza Colorado, koloru pomarańczowego, od razu kwiaty były matowe, małe co to, a same róże jakby smutne! Więcej pąków, które jeszcze nie zakwitły na czubkach zżółkło, niektóre nawet odpadły((Co robić!

    Odpowiedz
  2. GreenInHouse

    Dzień dobry, Christina!

    Bez zdjęcia problemu trudno postawić precyzyjną diagnozę, ale możemy się domyślać, co to jest:

    1. mszyce (jeśli „jaja” przemieszczają się, a także wykazują oznaki zjadania liści). Zalecany jest zabieg manualny z usunięciem pasożyta lub zabieg insektycydowy.
    2. parch (jeśli „jaja” przypominają pomarańczowo-brązowe blaszki mocno przytwierdzone do pędów i liści). Zaleca się ręczne usuwanie blaszek i zabieg insektycydowy.
    Możliwe jest również porażenie przez mniej znane pasożyty lub infekcje grzybowe roślin (rdza).

    W każdym przypadku zdecydowanie zaleca się poddanie roślin kwarantannie (odizolowanie od reszty zwierząt domowych, aby uniknąć rozprzestrzeniania się choroby), leczenie poprzez usunięcie „jaj” i spryskanie roztworem środka owadobójczego.

    Choroby grzybowe, w tym rdza podejrzana, najczęściej zaczynają się rozwijać w lipcu. Do jesieni liście hibiskusa mogą być silnie porażone. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby i ją leczyć, warto usunąć chore organy rośliny i potraktować kwiat roztworem środka grzybobójczego, aby zabić grzyba.

    Aby przywrócić hibiskusowi zdrowie po zakończeniu zabiegu, należy nawozić go odżywkami lub nawozem do roślin doniczkowych.

    Odpowiedz
  3. Tatiana

    Witam! Mój hibiskus i hibiskus przy 3 dniach zżółkły i zrzuciły liście, pozostawiając patyczki

    Odpowiedz